Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2017

Obawa i kontemplacja

Słowo kontemplacja nie jest używane jednolicie wewnątrz literaturze chrześcijańskiej. Może być wyrazem owo samo, co medytacja ewentualnie zaduma plus ma na myśli wtedy medytowanie o czymś. Tutaj słowa deliberacja używamy wyłącznie na oznaczenie chrześcijańskiej bezprzedmiotowej formy modlitwy. Nie chodzi nigdy o medytowanie nad jakąś treścią. Jest owo prędzej postać doświadczenia pozycja aktywnymi siłami naszej potocznej świadomości. Słowo "zaduma" pochodzi z łaciny. "Contemplari" znaczy "zobaczyć". tutaj. Celem jest wgląd wewnątrz siebie samego, widzenie tego, co boskie w środku nas natomiast stworzeniu w postaci uwewnętrznienia lub doświadczenia abstrahując od naszymi intelektualnymi możliwościami. Kontemplacja jest właściwie stanem doznawania aniżeli stanem aktywnego działania. Tego stanu nie można przyuczyć, pomimo tego resztkami sił wzbudzić. Dlatego osoby praktykujące kontemplację, przynajmniej na początku, potrzebują duchowo doświadczonego człowiek